to lubię , bo w młodości takie teksty to była codzienność. A i dziś są jeszcze takie kraje gdzie takie mowy są na porządku dziennym .czyli codziennie . Leci to jakos tak o Ukochanym Przywódcy Jego Dziadku i Ojcu .....
Choc jak znam ich , to ja mam złe skojarzenia.