Ciekawe czy ubrany w taki mundur pisał list otwarty do JP II ?
Ciekawe czy ubrany w taki mundur pisał list otwarty do JP II ?
lestat lestat
4906
BLOG

Leon Degrelle i Jan Paweł II

lestat lestat Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 37

Wczorajszy wieczór upłynął mi na lekturze netowej o Leonie Dergelle. Absolutnie nie zdawałem sobie sprawy z takiej fascynacji tym człowiekiem  w Polsce.

Zafascynowała mnie ta fascynacja to czytałem zafascynowanych.

Jednak w tych publikacjach i komentarzach zafascynowanych brakowało mi paru elementów .

Na stronach fanów, obrońców czy popularyzatorów brakowało mi łatwo dostępnych informacji o Leonie Dergelle. Oczywiście mógłbym przyjąć , że na tych dziesiątkach stron i setkach komentarzy popularyzatorzy postawy LD do tych faktów nie dotarli.

Po pierwsze brakuje mi na tych stronach takich słów Dergelle – wypowiedzianych długo po zakończeniu wojny .

 Zewszystkich zbrodni drugiej wojny światowej, rzadko można usłyszeć o masowych masakrach zaistniałych w Polsce tui przed wojna. Posiadam dokładne raporty w moich aktach dokumentujące te rzezie bezbronnych Niemców w Polsce. Tysiące niemieckich mężczyzn, kobiet i dzieci zostało zmasakrowanych w najbardziej horrendalny sposób przez wzburzony przez prasę tłum. Fotografie tych czynów są zbyt gorszące by na nie patrzeć.Hitler zdecydował powstrzymać tę rzeź i ruszył na ratunek.

Masowe masakry Niemców dokonywane przez Polaków , zdjęcia tych czynów są tak gorszące że nie można na nie patrzeć . No i misja ratunkowa Adolfa w obronie tych tysięcy mordowanych Niemców w Polsce przed 1939 . Wytłumaczone przez hitlerowca dlaczego jego idol Adolf najechał Polskę ?

LD o mordercach Polakach , tak odrażających , że trzeba było napaść na Polskę w  obronie mieszkających tam mordowanych Niemców.

Po drugie brakuje mi – 

szlak bojowy Leona i jego formacji u zafascynowanych  zaczyna się w styczniu 1942 wysłaniem na front wschodni czyli bolszewika goń goń goń.  Wygodne .

Wcześniej oczywiście musieli  zostać przeszkoleni . Szkolenie trwało do listopada 1941 .

W listopadzie i grudniu 1941 „zajęcia praktyczne” w Generalnej Guberni – pacyfikacje wiosek i operacje antypartyzanckie. Polskich wiosek i polskich partyzantów . To umknęło fascynatom albo to kłamstwo . Nie wiem , wiem że to się pomija bez słów – tak było -  to fałsz.

Po trzecie brakuje mi – bo zafascynowani stawiają Leon za wzór katolika 

 ,,Wiadomości z Belgii" (publikacja belgijskiego rządu na wygnaniu).

Leon Degrelle, belgijski zdradliwy przywódca ruchu faszystowskieg Rexist, został ekskomunikowany z Kościoła Rzymskokatolickiego w konsekwencji zdarzeń, który miały miejsce w kościele parafialnym w Bouillon. Dekret ekskomuniki został wydany przez J.E. ks. Andre Charrue`a, biskupa Namur, a następnie został odczytany z ambony katedry w Namur i w kościele w Bouillon. Dekret stwierdza, że fakty, na których oparta jest ekskomunika, są powszechnie znane.
Degrelle wszedł do kościoła w niemieckim mundurze. Zgodnie z decyzją belgijskich biskupów, dziekan odmówił udzielenia mu Komunii Świętej, gdyż ten miał na sobie mundur. Wtedy Degrelle uderzył dziekana, usunął go z kościoła i zamknął go w więzieniu.
Zgodnie z dyscypliną Kościelną, działanie biskupa Namur wyklucza Degrelle ze wspólnoty wiernych Katolików, zarówno duchowo, jak i czasowo, do momentu, kiedy ten z szacunkiem zwróci się o anulowanie decyzji do samego biskupa, który jest jedynym, który może uwolnić go od ekskomuniki."

Léon Degrelle został ekskomunikowany przez Kościół Katolicki w Belgii w 1943 roku.

 

Brakuje mi bardzo sztuki epistolograficznej Leona – to jakoś zafascynowani  pomijają , a to po prostu list otwarty do Jana Pawła II z maja 1979.

Tu się robi mały problem po to po angielsku , więc to dla spikających.

Niestety zafascynowani Degrellem nie pokusili się o przetłumaczenie tego co ich bohater miał do powiedzienia Janowi Pawłowi II w 1979 roku ..

 

LETTER TO THE POPE ON HIS VISIT TO AUSCHWITZ

In exile 20th May, 1979.

List zaczyna się prezentacją kim Leon jest a poźniej czytam sobie

 

I am, however, a Catholic like you, and I believe that I am thus entitled to write to you as a brother in the faith.

Leon pisze do Wojtyły , że jest katolikiem  ( o ekskomunice nic a nic ) jak Ty I wierzy że tym samym jest uprawniony do napisania do Papieża jako brat w wierze.

Potem poucza JP II co i jak. Najbardziej podoba mi się zdanie , w którym stwierdza że JP II powinien dobrze wiedzieć lub nawet lepiej niż inni , że żadne masowe gazowanie ludzi w Auschwitz nie miało miejsca. I generalnie to wytwór propagandy i że kłamią a ludzie poszli na lep tej propagandy .

I fear above all that your prayers, and even simply your presence in such places, may be immediately diverted from their profound significance and used as a smoke-screen by unscrupulous propagandists, who will employ them to relaunch hate campaigns under your cover. These campaigns are based on lies and have poisoned the whole subject of Auschwitz for more than a quarter of a century.

Yes, I mean lies. The legend of the massive exterminations at Auschwitz exploited the collective psychosis which, owing to uncontrolled gossip, had unhinged numerous World War Two internees. Since 1945 the whole world has been assailed by this legend. Hundreds of lies have been repeated in thousands of books in an increasingly virulent rage. They are reproduced in full colour in apocalyptic films, which are outrageous in the way they flay not only truth and probability, but commonsense, the most elementary arithmetic, and the facts themselves.

I have been told, Most Holy Father, that you were in the Resistance during the Second World War, with all the physical risks eniailed in a form of warfare contrary to International Law. Some add that you were interned at Auschwitz. Like so many others you left it, since here you are Pope: a Pope who, from all the evidence, did not smell too much Zyklon B gas! Having been on the spot, Your Holiness must know better than anyone else that the mass gassings of millions of people never  took place. Sectarian propagandists hark back so much to these great collective massacres, but did you - as a prime witness - personally see just one being carried out ... ?

W dalszej części listu – o fałszywej komorze gazowej w Auschwitz  , o tym jaką bzdurą jest twierdzenie o tych milionach co to zginęły w Auschwitz , przekonuje JPII o tym , że jak tu zutylizować tyle ciał , nawet pociągnął watek o USA i Murzynach.

Lektura  tego  listu jest bardzo pouczająca i nie rozumiem dlaczego piewcy czy zwolennicy jeszcze go nie przetłumaczyli i nie zaświecili nieoświeconym w oczy . Wszak ich idol zwrócił się do naszego polskiego Papieża.

Tu adres listu - http://vho.org/aaargh/fran/livres4/tothepope.pdf

Konsekwentne Królestwo Belgii – wspominane ale rzadko.

Leon Degrelle  został przez niezawisły sąd w Brukseli skazany na karę śmierci w listopadzie 1944.Chociaż jego adwokaci składali apelacje, wyrok został podtrzymany przez Sąd Najwyższy Królestwa Belgii.

w 1954 Leon żadał powtórki procesu -.bezskutecznie.

Wydano za nim list gończy, który obowiązywał do jego śmierci w 1994 roku.

Ponoć wydano dekret królewski zakazujący sprowadzenia szczątków Degrella do Belgii

Może według wielu Królestwo Belgi było niesprawiedliwe ale od 1945 konsekwentne.

Konsekwentni byli Angole,którzy swojego Lorda Hau Hau oraz Johna Amery twórcę Wolnego Korpusu Brytyjskiego skazali  i powiesili .W Norwegii rozstrzelano Quislinga , Holendrzy Musserta , a nasze AK powiesiło Krzeptowskiego.

Konsekwentny Leon Dergelle

Przeżył prawie pół wieku po zakończeniu wojny . Do śmierci pozostał wierny ideałom III Rzeszy.

Wałczył z "kłamstwami" na temat Holocaustu , którego nie było . Do późnej starości wzuwał na siebie mundur SS. Napisał sporo książek. Stał się idolem czy gwiazdą przewodnią dla wielu 

Kazdy ma swój rozum i swoje sumienie. Każdy ma prawo wybierać sobie idoli i kroczyc drogą którą idol wyznacza . Dla wielu w Polsce jest nim Leon Degrelle najwierniejszy żołnierz Hitlera .

Ktoś może napisać - 1 sierpnia to nie data na taką notkę . Właśnie dzis w rocznicę Powstania Warszawskiego według mnie notka jest jak najbardziej na miejscu. 

Nie nie będę pisał co ja o tej fascyncaji sądzę. Napisałem wczoraj. Wystarczy. 

 

Zobacz galerię zdjęć:

Njacześciej eksponowane zdjęcie u zafascynowanych
Njacześciej eksponowane zdjęcie u zafascynowanych Pomijane zdjęcie u zafascynowanych to i następne u zafscynowanych nie gości Stary ale konsekwentny Leon Dergelle z zafascynowanymi ponoc 1982 rok Do końca wierni. Ze strony odkrywca.pl
lestat
O mnie lestat

W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni. Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura