Wiem, że podczas Roland Garros Kerber zgłosiła chęć gry dla Polski, ale nie rozmawiałem z nią od czasu tej deklaracji - przyznaje bez ogródek. - Kiedy byłem na Wimbledonie, miałem inną przepustkę niż ona, nie udało nam się spotkać. Nie byłem też na jej meczu, bo w tym samym czasie było coś innego...
06.07.2010.
Prezes PZT Jacek Kseń
Miszczunio po prostu .