lestat lestat
1469
BLOG

Do generała

lestat lestat Polityka Obserwuj notkę 35

Bluzg z 1982 wiekszość zna - nawet moje potomstwo niemal na pamięć .

Był tez drugi wiersz z 1982 roku , także nieznanego autora. Czytany 30 lat temu , brzmi dla mnie tak samo dziś , szczególnie w dniu wzmożonej epistolografii adresata wiersza .

Do generała


Za słowo kłamstwem splugawione
Za mundur bratnią krwią splamiony
Za ręce siłą rozłączone
Za naród głodem umęczony
Za oczy dziecka przerażone
Obnoś swój mundur w partyjnej chwale
Naród dziękuje Ci Generale

Za pogrom braci bez litości
Za honor wojska zbezczeszczony
Za mękę strasznej bezsilności
Za ból rozłąki z mężem żony
Za łzy i rozpacz samotności
Ciesz się, żeś działał tak wspaniale
Naród dziękuje Ci Generale

Za połamane pałką kości
Za koszmar walki brata z bratem
Za nienawiści siew i złości
Za to, że żołnierz stał się katem
Za znów zdławiony świt wolności
Pomnik swych zasług wzniosłeś trwale
Naród dziękuje Ci Generale

Za nałożone znów kajdany
Za zbrodnie łagrów w polskiej ziemi
Za fałsz przemówień wyświechtany
Za podłość zdrajców między swymi
Za język prawdy zakazany
Wypnij na Kremlu pierś po medale
Naród dziękuje Ci Generale

Naród śle swe podziękowania
Żeby Ci legły jak kamieniem
Przyjmij je śpiesznie, bez wzdragania
Może obudzą Twe sumienie?
Bo, Generale, nie znasz godziny
Gdy przed Najwyższym Dowódcą Świata
Złożysz ostatni raport za swe czyny
Z piętnem Kaina - krwią swego brata
 

Całość wiersza wpisana dzięki GOLKIPER  , który to przepisał z ulotki z 1982 . W necie lata wersja okrojona.

W imieniu tych co zainteresowani - jeszcze raz dzieki GOLKIPEROWI

lestat
O mnie lestat

W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni. Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka