Stogi Malborskie - największy zachowany cmentarz mennonicki
Stogi Malborskie - największy zachowany cmentarz mennonicki
lestat lestat
1049
BLOG

Wolałbym aby nie było - ale jest i będzie

lestat lestat Kultura Obserwuj notkę 32

Leżę już na tym cmentarzu 77 lat . Fajna liczba . Dwie kosy . Mnie kosa zabrała gdy miałem 27 lat . Stoisz przed moim nagrobkiem i wytrzeszczasz oczy . Zastygłeś z tym swoim aparacikiem do robienia zdjęć i co ? Nie wierzysz , a widzisz . Małej wiary jesteś . Byłeś tu dwa lata temu i przeoczyłeś . Biegałeś wtedy w deszczu , myślałeś o magii tego miejsca i jedyne o czym myślałeś – czy zdjęcia będą dobre . Kilka było .

 
Widzisz już dwa lata temu mogłeś mieć takie śmieszne okrągłe oczy . I gdybyś widział teraz  sam siebie – nie wiesz co masz myśleć. Te twoje śmieszne rozterki .
 
                                                                                         * * *
 
Bo wiara jest najważniejsza. Ja miałem swojego „boga” . Chodził wśród nas . Mówił do nas . Kochał nas a właściwe myśmy go kochali . Co nie chcesz tego słyszeć ? Bo co – dwóch dziadków których nigdy nie poznałeś ? To cena . Dwóch – cóż to za liczba przy kilkudziesięciu milionach ? On to sprawił . Co za stary jesteś żeby tego słuchać ?
 
To posłuchaj o wierności . Posłuszeństwie . Braku rozterek . On mówił – my wykonywaliśmy. Wszelkie dywagacje to oznaka słabości . Albo z nami albo przeciw nam .
Innej drogi nie było . Jeśli z nami byłeś godzien wszelkich przymiotników – wierny , prawy , prawdziwy , szlachetny , piękny . Byłeś przyszłością narodu. Byłeś narodem . Reszta to odszczepieńcy przez przypadek mówiący naszym językiem .
 
Co jedyne na co cię stać nad moim grobem – gdy słyszysz co do ciebie mówię to szyderstwo?
 
Że zmarłem zanim cokolwiek się zaczęło ? A pomyślałeś kim w historii mógłbym być gdyby nie ta przedwczesna śmierć ? Nawet nie wiesz jak mi żal tych następnych 10 lat których nie przeżyłem . Chwała. Zaszczyty .Wierność . Posłuszeństwo.
 
Co znowu drwisz ? Że pewnie zachlałem się na śmierć ? Może .
Albo gruźlica mnie zabrała ? Że niby ze stali a tu taki chorowity ? Może .
 
Widzę w tych twoich oczach , że patrzysz na mój grób jak na krowie łajno pośród przepięknej łąki . Nie wyprzesz się tak patrzysz .
 
Ja docieram do wszelkich zakamarków twoich myśli – ty nawet odlałbyś się na mój grób.
Tak wiem , groby należy szanować bez względu czyje są – sam to pisałeś tyle razy ? I co ? Skąd ta myśl ? Bo nigdy takiego grobu w Polsce nie widziałeś ? To teraz patrz .
Albo się odlej. Nie potrafisz – te twoje śmieszne rozterki .
 
Ja naszczałbym na wszystkie wasze groby .
 
Nie kończ tego pisania , nie kryguj się , że rozmowa zaczyna być prymitywna . Zastanów się co z twoją ciekawością . Te zagadki , te fragmenciki które lubisz znaleźć , dopasować , odkryć ?
 
I co ? Pomyślałeś o tym , skąd się tu wziąłem. Że poszukasz . A za chwilę , cóż za zmiana , przestało cię to obchodzić . |Obiecałeś sobie , że nie będziesz wyjaśniał. Twój wybór.
 
Chcesz coś jeszcze ? Czy z perspektywy tego co się stało – chciałbym być kimś innym ? Nie po tysiąckroć nie .
 
Idź sobie już . Pękła ci chyba na zawsze magia tego miejsca . Sam chciałeś. Kiedyś umrzesz , będziesz miał jakiś tam nagrobek . Ale nie taki jak mój . Bo mój łącznie z tymi wszystkimi to zabytek . Prawem chroniony. Nietykalny . Za sto lat gdy nikt o tobie nie będzie pamiętał , nad moim grobem w zdumieniu zatrzymają się inni.
 
 
                                                             * * *
W absolutnie magicznym miejscu , na największym zachowanym cmentarzu mennonickim , zobaczyłem taki nagrobek.
 
Zastygłem i niemal usłyszałem to co napisałem powyżej , nie potrafiąc udać i przemilczeć – że nie widziałem .

 

 

lestat
O mnie lestat

W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni. Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura