lestat lestat
1423
BLOG

Czy 27 sierpnia 1981 mogły paść strzały na Westerplatte ?

lestat lestat Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 14

Miałem z tego miejsca  zrobić zagadkę , ale jakos chyba lepiej aby to była notka niezagadkowa - zdjęcie Z.Kosycarza z 1961 roku .

1946 rok . Gdańscy portowcy z inicjatywy Franciszka Dąbrowskiego ( dla mnie faktycznego dowódcy obrony Westerplatte ) ustawili betonowy krzyż . I stał tak ten krzyż do 1962 , ale Westerplatte miał zamair "zwizytować" Nikita . a Nikita krzyzy nie lubił .Więc komuniści by nie denerwować Chruszczowa krzyż usunęli .

Ale nie całkiem. Kierowca, który miał wyrzucić na śmietnik krzyż Dąbrowskiego, przewiózł go potajemnie nocą do Nowego Portu, do parafii świętej Jadwigi. Żeby się nie rzucał w oczy, ustawiono go w bzach. Wszyscy wiedzieli, skąd się tam wziął, jednak krzyż westerplatczyków stojący w bzach w Nowym Porcie władzom już nie przeszkadzał

Na miejscu krzyża postawiono coś, znaczy "pizgnieto" tam miedzy mogiły Westerplatczyków sowiecki czołg T-34. Nikita jednak na Westerplatte nie przyjechał , ale tank został miedzy mogiłami , a krzyż w bzie.

Teraz dalsza część historii - cytat .

"W 1981 roku Wiktor Ciereszko przemawiał pięknie podczas sesji Komitetu Ochrony Pomników Walk i Męczeństwa: "Mnie, prostemu żołnierzowi, w imieniu wszystkich żyjących westerplat- czyków, przypadł zaszczyt upomnieć się o chrześcijański symbol na mogile naszych kolegów i naszego dowódcy, majora Henryka Sucharskiego. Krzyże wieńczą groby polskich żołnierzy na wszystkich cmentarzach II wojny światowej, tylko nie na Westerplatte. Tu, wśród ruin, słyszę czasem jeszcze nasze żołnierskie ;Kiedy ranne wstają zorze i niedokończone modlitwy wznoszone do Boga w najtrudniejszych chwilach". Władze miejskie zawarły z Solidarnością porozumienie: krzyż wróci na swoje miejsce, a czołg przesunie się nieco dalej, by nie stał na grobach.

Tymczasem w "Żołnierzu Wolności" ukazał się artykuł, z którego wynikało, że ekstrema Solidarności chce wrzucić do kanału portowego czołg, w którym polscy pancerniacy przelewali krew wyzwalając Wybrzeże. Informację powtórzył Dziennik Telewizyjny, a członkowie ZBOWiD zaprotestowali przeciw szarganiu pamięci bohaterskich żołnierzy Brygady Pancernej imienia Bohaterów Westerplatte.
27 sierpnia 1981 roku prezydent Gdańska Jerzy Młynarczyk otrzymał informację, że działacze Solidarności Portu Gdańskiego oraz kombatanci Września '39 zebrali się przy czołgu i zamierzają zepchnąć go do kanału!

Popędził na miejsce, wiedząc, że jeśli solidarnościowcy usuną czołg - wkroczy wojsko. Podobno sam generał Jaruzelski wydał dyspozycje, by czołgu nie ruszać. Upał, żar leje się z nieba. A tu czołg już obwiązany linami, obok - dźwig. - Przecież obiecaliście u biskupa Kaczmarka, że go zostawicie w spokoju - woła prezydent i czuje, że strugi potu ciekną mu po plecach.

- Rzeczywiście, napięcie było wielkie - wspomina Czesław Nowak. - Prezydent Młynarczyk już wcześniej ostrzegał nas o zdecydowanie wrogiej postawie dowództwa gdańskiego garnizonu.
- Gdyby od kul wojska padli polscy robotnicy i obrońcy Westerplatte - myśli Młynarczyk - to byłby koniec. Koniec tej władzy, koniec Solidarności. Przez głowę przelatują mu obrazy z poznańskiego Czerwca, z gdańskiego Grudnia. Pozostałoby tylko wrócić do biura, wyjąć z szuflady pistolet i zrobić z niego użytek.

- A krzyż? Co z krzyżem? - dopytują się portowcy. - Postawcie krzyż, nie ruszając czołgu - proponuje i oddycha z ulgą, bo widzi szansę kompromisu. Przewodniczący komitetu Stanisław Jarosz akceptuje to rozwiązanie.

- Prezydent Młynarczyk zachował się przyzwoicie i odważnie - konkluduje Nowak. - Wystąpił potem w radiu i lokalnej telewizji i wbrew czarnej propagandzie centralnych mediów, wyjaśnił, jak sprawa wyglądała naprawdę. Nie darowano mu tego. Wkrótce przestał być prezydentem.

30 sierpnia 1981 biskup Kaczmarek odprawił przed tym krzyżem mszę świętą. Wzięło w niej udział kilkanaście tysięcy ludzi, między innymi ksiądz Jerzy Popiełuszko. 6 września Jan Paweł II powiedział podczas audiencji w Castel Gandolfo: "Ze wzruszeniem dowiedziałem się, że przywrócono na Westerplatte krzyż, który tam stał".
 

W 1989 czołg przesunięto a wraz z nim nie wiadomo dlaczego także krzyż.

Czołg zniknał się z Westerplatte w 2002 . Krzyż od kilku miesiecy wrócił miedzy mogiły .

Kiedy zniknie pomnik - tak ten pomnik z napisami np Lenino lub Poczta Gdańska i kolesiem z pepeszą - nie wiem. Ale powinien .........

lestat
O mnie lestat

W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni. Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura